Jeśli jesteście stałymi Czytelniczkami bloga Sweet Wedding na pewno znacie już naszą serię inspiracji prowadzoną przez Deconatkę. Tym razem w Decoinspiracjach zajmiemy się naszymi najmłodszymi gośćmi – w końcu im też należy się pewne zainteresowanie :) Warto więc zadbać o to by dzieciaczki miały swój kąt na sali weselnej i przede wszystkim by miały co robić!
Na taką okazję w Deconatce wykonałyśmy kolorowe zestawy dla dzieci na wesele. Jest to radosny przybornik z wiatraczkiem oraz niespodzianką w środku – kolorowanką i kilkoma niezbędnymi przyborami!
Zestaw zawiera kubeczek z kredkami, mini notesikiem, gumką do gumowania, balonikiem i temperówką. W środku umieszczony zostaje własnoręcznie wykonany wiatraczek. Każdy kubeczek jest podpisany, więc dzieci będą miały swój osobisty przybornik do zabawy :)
Książeczka zawiera 10 kolorowanek, które pozwolą najmłodszym zająć się zabawą i dzięki nim nie będzie im się nudziło na Waszym przyjęciu! Kolorowanki przewiązane są różnobarwnymi wstążeczkami – mogą być przygotowane w dowolnej kolorystyce tak, by pasowała do Twojego koloru ślubu i wesela – takie szczegóły ustalam z Panną Młodą na bieżąco :)
Dzieci na ceremonii ślubnej
Często zdarza się, że obrączki do ślubu przynosi Młodej Parze jeden z małych uczestników tej wspaniałej ceremonii. Jeśli na Waszym ślubie znajdzie się dziecko na tyle odważne by sypać kwiatki jako mała druhna albo przynieść wam obrączki to można śmiało uznać, że jesteście szczęściarzami.
Tacy mali goście są uroczy, a dzięki nim nawet dorośli stresują się znacznie mniej. Dziecko wzbudzi uśmiech na twarzy każdego, nawet jeśli zrobi coś nieprzewidywalnego lub pomyli kolejność swoich zadań. Śmiech wtedy gwarantowany jak również luźniejsza atmosfera, przy której na pewno przyjemnie będzie powiedzieć sobie „tak”.
Pozostaje jeszcze pytanie jak ubrać dziecko na wesele, by wyglądało pięknie i było mu wygodnie? Dziewczynkom w zwiewnych sukienkach (byle nie za długich) powinno być wygodnie biegać i tańczyć na weselu. Chłopcy w garniturach mogą czuć się trochę nieswojo, jednak z wielu obserwacji wiemy, że po zdjęciu marynarki, albo po pierwszej godzinie zabawy małym gościom nie przeszkadza nawet formalny strój by bawić się do upadłego. Dosłownie.
Fryzura nie powinna być problemem w przypadku chłopców. Można też spróbować namówić dziecko do wystąpienia w zawadiackiej czapeczce. Dziewczynki uroczo wyglądają z kwiatkami albo wiankami we włosach. Pamiętajcie jednak, że nie wszystkie dzieci lubią być tak strojone! Spróbujcie poszukać złotego środka, by dziecko wyglądało pięknie ale też by nie czuło się nieswojo. Wszyscy przecież chcą mieć świetny humor tego dnia.
Chcesz dzieci na weselu? Co jeszcze potrzeba?
Czy macie w planach stworzyć dla Waszych zaproszonych milusińskich ich własny kącik na weselu? To z pewnością zależy od tego ilu takich gości będzie towarzyszyć zaproszonym rodzicom, oraz w jakim będą wieku. Wiadomo, że dzieci do 1-2 roku życia raczej będą spędzały wesele na rękach całej przyjezdnej rodziny niż w specjalnie przygotowanym dla nich kąciku, ale już na przykład przy 3-latkach mamy większe pole do popisu. Maluchy od 3 do nawet 10-11 roku dobrze jest czymś zająć i zaoferować im atrakcje czy zabawy tylko dla dzieci, dlatego coraz częściej na Waszych przyjęciach widać, że dbacie o ten element ♥
Jeśli nie planujecie animatora dla dzieci na weselu mam dla Was dobrą nowinę – można w inny sposób zająć dzieci i zapewnić sobie i im odrobinę spokoju na weselu :) Pokażę Wam dziś jaki dziecięcy kącik mieliśmy okazję przygotować na nasze Motylkowe Wesele. Kolorystyka była dość konkretna, bo czerwono-czarno-złota, a jednak wyszło w moim odczuciu bardzo elegancko i nie przesadnie ;)
Stół przy którym siedziały dzieci nie posiadał żadnych wazonów z kwiatami- wiadomo jak mogą skończyć ;) Postawiłyśmy więc na urocze balony w kropki w dość mocnych doniczkach, które dodatkowo zasypane zostały żwirkiem, tak by nie były zbyt przewrotne. Poza winietką-motylkiem, każdy Milusiński otrzymał swój mały zestaw kreatywny z kolorowanką i –w zależności czy własność była dziewczynki czy chłopca – różdżkę lub wiatraczek.
Na osobnym stoliku wyznaczona została „Strefa tylko dla dzieci” na weselu, gdzie znajdywały się kredki, gumki i temperówki (w moich rejonach zwane naostrzykami), czyli wszystko co potrzebne by zabrać się za kolorowanie i dobrą zabawę na weselu w gronie innych dzieci.
Jak widzicie – to wcale nie jest takie trudne, a maluszki z pewnością będą zadowolone z własnego miejsca na weselu. Jeśli tylko zadbacie by oprawa była zachęcająca, gwarantuję, że dłuuugi czas nie będą potrzebowały niczyjej pomocy. Ich własny stolik spowoduje, że będą mogły pobawić się we własnym dziecięcym gronie i nie będą musiały szukać się po sali, by zamienić słowo. To tyle na dziś ;)
1 Komentarz
witam czy mozna u Pani zamowic takie kolorowanki i kubki na kredki ?
10 wrzesień, 2018 o 15:22