Rustykalne klimaty to coś co na Sweet Wedding kochamy chyba najbardziej. Podobają nam się także nietypowe miejsca na kameralne przyjęcia weselne. Dziś pokażę Wam ciekawą inspirację stworzoną przez BeMyWife, w której mam nadzieję zakochacie się tak jak ja. Wesele w stodole nie jest już tylko szalonym pomysłem oryginalnej Panny Młodej, ale z powodzeniem może być zrealizowane w wielu miejscach w Polsce (ta sesja odbyła się w Folwarku Wiązy).
Jak mówią same twórczynie sesji – pomysł na sesję był raczej spontaniczny. Pracując nad ślubem jednej ze swoich klientek dziewczyny z BeMyWife natknęły się na Folwark Wiązy, a co najważniejsze – na przynależącą do niego starą drewnianą szopę. Miejsce i panująca tam atmosfera od razu oczarowały Gabrielę i Iwonę, które postanowiły właśnie tam zrobić sesję w najprawdziwszej stodole, oczywiście w rustykalnym stylu.
Gabriela i Iwona tak opowiadają o tej realizacji: Po spotkaniu z Agnieszka i Alą – florystkami z Babie Lato wiedziałyśmy, że jest to strzał w dziesiątkę ;) Opowiedziałyśmy dziewczynom o tym przepięknym miejscu i ruszyłyśmy z inspiracjami od proporczyków po rustykalne wstążki. Aby nie przesadzić, ale też nie iść w czysty minimalizm bo jak wesele w szopie to tylko z pompą!
Jesienny burgund idealnie wpasował się w kolorystykę panującą na zewnątrz, a także dobrze współgrał z wnętrzem szopy. Gabrysia i Iwona opowiadają dalej jak potoczyło się planowanie: Napisałyśmy do Bartka i Wiesi z Tartelette, aby stworzyli dla nas rustykalny naked cake, który podkreśli to nietuzinkowe miejsce. Tydzień później otrzymałyśmy także przepiękne próbki własnoręcznie robionych papeterii ślubnych przez Panią Agnieszkę z Metier, nie wiedziałyśmy jak jej podziękować za tak ogromną ilość cudnej papeterii więc stwierdziłyśmy, że najlepszą formą podziękowań będzie wykorzystanie jej papeterii reklamując jej dzieła.
Taka sesja marzyła się zespołowi BeMyWife od dawna. Jak tylko znalazło się odpowiednie miejsce, noe było już wątpliwości gdzie zrobić katalogową rustykalną sesję. Szopa okazała się strzałem w dziesiątkę. Jak widzicie wesele w szopie jest w Polsce możliwe! Gabrysia komentuje nawet: Baaa można nawet zorganizować ślub kościelny przed Folwarkiem. Dla Pana Marka z Folwarku Wiązy nie ma rzeczy niemożliwych oraz nie istnieje w jego słowniku słowo „nie”. Przyjeżdżając o 7:00 w poniedziałkowej mgle, zostałyśmy oprowadzone po całym Folwarku wzdłuż i wszerz, usłyszałyśmy prawdziwą historię tego wyjątkowego miejsca popijając pyszną kawę i herbatę. Później trzeba już było zabrać się do pracy twórczej.
Polecamy wszystkim rustykalne wesela! – konsultantki ślubne Gabrysia i Iwona z BeMyWife
Temat: Rustykalny burgund
W sesji udział wzięli:
Miejsce: Folwark Wiązy
Naked cake: Tartelette
Papeteria ślubna: Metier – Galeria Rękodzieła – Zaproszenia ślubne
Dekoracje i zdjęcia: Babie Lato – dekoracja przyjęć
Organizacja: BeMyWife
7 komentarzy
A jak wygląda kwestia toalety podczas wesela w stodole?
24 kwiecień, 2017 o 18:23Świetne i konkretne pytanie :) Nie wiem jak to wyglądało w tym konkretnym przypadku i każdy pewnie jest inny, ale niektóre takie ‚obiekty’ mają gdzieś jakąś infrastrukturę toaletową, że się tak wyrażę :) Jeśli nie ma nigdzie budynku mieszkalnego na posesji, gdzie te toalety po prostu są to chyba pozostaje tak jak to na plenerowych imprezach – wypożyczenie. Ale nie znam się, bo nie organizowałam nigdy sama takiego wesela :0
25 kwiecień, 2017 o 06:58Ach, pytanie ważne a odpowiedź jest prosta dla każdego kto miał w Folwarku Wiązy wesele :-)
26 październik, 2017 o 02:282 toalety są zaraz obok stodoły, a w Folwarku gdzie nocują goście jest ich ze 20 jak nie więcej.
o…super pomysł !
2 styczeń, 2016 o 20:08nie ma jak miejsce z klimatem ;)
4 grudzień, 2015 o 09:00kiedyś będę mieć taką stodołę :-) poszukiwania już nawet rozpoczęłam :-)
3 grudzień, 2015 o 09:06Z przyjemnością :)
1 grudzień, 2015 o 18:13