Trudno o bardziej magiczne i majestatyczne miejsce na plenerową sesję niż puszcza. W poniższej galerii znajdziecie historię pewnego uczucia na niezwykle malowniczym tle Puszczy Dulowskiej.
Puszcza Dulowska jest zdecydowanie ciekawszym miejscem na plener niż przesadnie uporządkowany las, w którym wszystkie drzewa posadzono, jak od linijki, a pomiędzy nimi rośnie co najwyżej mech. ;) Puszcza to bogactwo różnorodności i elementów przypadkowych – samosiejek, powalonych drzew, próchniejących pozostałości po tych drzewach, które nie przetrwały próby czasu, a teraz stały się zalążkiem dla nowego życia. Właśnie na takim tle zostali sfotografowani Małgorzata i Szymon, a w tych zdjęciach można znaleźć wiele emocji i subtelności, bo to sesja delikatna i subtelna, w której przyroda nie jest tylko tłem, ale pełnoprawnym bohaterem każdego kadru.
Zdjęcia wyszły spod ręki Marcina Pietruchy (Whitedressphoto), który wspaniale oddał ten magiczny klimat panujący w plenerze. Kadry są niezwykle spójne kolorystycznie i stylistycznie.
To sesja pełna drobnych gestów, uśmiechów, miękkiego światła i delikatnej mgły. Oglądając je można niemal poczuć na twarzy wilgotne leśne powietrze.
Tak miękkie, ciepłe, otulające światło zdarza się właśnie w takich miejscach – jego delikatne promienie sączą się spomiędzy drzew i genialnie podkreślają magiczny urok tej sesji.
To realizacja pełna subtelności. Nawet gesty i uczucia są delikatne.
Czarująca sesja w Puszczy Dulowskiej wyjątkowo przypadła mi do gustu. Małgorzata i Szymon wybrali piękną scenerię to uwiecznienia swoich uczuć i emocji, a wprawne oko fotografa doskonale uchwyciło najlepsze momenty. Było magicznie, nieco tajemniczo, leśnie i stylowo, a jak Wam się podobało? :)
Fotograf – Marcin Pietrucha – Whitedressphoto
Miejsce – Puszcza Dulowska
Imiona – Małgorzata i Szymon
2 komentarze
Wow. Zdjęcia po prostu fantastyczne – ale zgadzam się z Mają, pierwszy plan ‚kradnie’ Panna Młoda
10 lipiec, 2018 o 22:14śliczna dziewczyna na zdjęciach. Piękna twarz!
26 czerwiec, 2018 o 10:08