Obserwuj:

Dlaczego wszyscy ciągną nad Morskie Oko?

Wiecie, że niektórzy śmieją się z sesji w tak zwanych „oklepanych miejscach”? Ja całkiem niedawno (tak, jest mi wstyd!) sama miałam do tego niezbyt pozytywne podejście. Do czasu. Kiedyś zrozumiałam po prostu, że pewne miejsca cieszą się takim powodzeniem z jednego powodu: BO SĄ PIĘKNE! I po tym olśnieniu innym okiem patrzę na zdjęcia np. przy klifie w Gdyni (kto wie o czym mówię, ręka w górę – a raczej komentarz pod postem mile widziany!) albo na molo w Sopocie. W Tatrach takim popularnym miejscem na sesję po ślubie jest właśnie Morskie Oko. I wiesz co… ja w ogóle się temu nie dziwię! To magiczny kawałek ziemi i przepięknie wychodzi na zdjęciach. Ślicznie wygląda też na tej góralskiej sesji Kasi i Mateusza w obiektywie przesympatycznej Magdy Kimak. Zobacz sama…

 

 

Miejsce: Morskie Oko

Fotograf: Magdalena Kimak

Makijaż: Katarzyna Hodorowicz/ Gabinet Kosmetyczny Afra

 Fryzura: Alicja Brynkus

Udostępnij:
Poprzedni post Następny post

Może Ci się spodobać

6 komentarzy

  • Odpowiedz Łapacze Wspomnień

    Tak – bo fotografujemy przede wszystkim ludzi, a nie miejsca. A do tego miejsce które jest oklepane w oczach innych, może mieć zupełnie inny wymiar w naszych ;)

    26 marzec, 2017 o 15:34
  • Odpowiedz Magdalena Kimak

    Polska jest taka piękna, kryje w sobie mnóstwo urokliwych i klimatycznych miejsc, nawet te oklepane mogą być super pomysłem na sesję, wystarczy dwoje kochających się ludzi i trochę magii ;)

    26 marzec, 2017 o 12:21
    • Odpowiedz SweetWedding.pl

      Magdalena Kimak zgadzam się z z Tobą :) Czasem nie doceniamy tego co blisko <3

      26 marzec, 2017 o 13:38
  • Odpowiedz Magdalena Kimak Weddings

    dziękuję <3

    25 marzec, 2017 o 21:06
    • Odpowiedz SweetWedding.pl

      To ja dziękuję :) :) :) i zapraszam do dyskusji o tych miejscach na sesje :)

      25 marzec, 2017 o 21:06

    Zostaw odpowiedź