Suknia ślubna Maggio Ramatti z długimi koronkowymi rękawami, do tego głęboki dekolt na plecach i romantyczny długi welon… a u Pana Młodego elegancka mucha zamiast krawata i twarzowy granatowy garnitur. To brzmi jak połączenie idealne zasługujące na okrzyknięcie stylizacji Oli i Piotrka naszym blogowym hasłem SWEET HIT! Reportaż ze ślubu tej Pary Młodej w obiektywie Anny Dedo rysuje się bardzo spokojnie i nastrojowo.
Od momentu przygotowań możemy po kolei oglądać nie tylko dekoracje i elementy stroju Młodej Pary, ale także towarzyszące im emocje podczas przygotowywania się do ceremonii ślubnej.
Kolorystyka jaką wybrała Ola i Piotr na swój ślub to klasyczna elegancja (czyli biała suknia i ciemny garnitur) z pastelowymi dodatkami, które zauważyć możecie w bukietach, pięknych zaproszeniach, dekoracjach kwiatowych na stołach weselnych w Willi Julianna, a także w pudrowych butach Panny Młodej.
Każdy ślub jest niepowtarzalny i każda Para Młoda to zupełnie inne opowiadanie. Przeglądając portfolio Ani na pewno zobaczycie, że do każdego ślubu i do każdej sesji podchodzi indywidualnie i z kobiecym wyczuciem smaku.
Dzień ślubu zawsze jest bogaty w emocje i ekscytujące wydarzenia, a także nieodłączne detale ślubne, które razem tworzą piękną i romantyczną historię. Ania podczas fotografowania spisała się na medal.
W subtelny sposób opowiedziała swoimi zdjęciami historię dnia ślubu Oli i Piotra i osłodziła go zdjęciami ślubnych detali takich jak biżuteria Panny Młodej, zaproszenia na ślub i emocjonujące momenty takie jak (nie zawsze bezbolesne!) zakładanie welonu Pannie Młodej.
Zakładaniu sukni Panny Młodej zawsze towarzyszy cała masa emocji i przygotowań. Często pomaga jej w tym mama i świadkowa lub druhny jeśli się na nie zdecydowała. Jest to moment, którego nie zabrakło także na zdjęciach Ani. W piękny sposób pokazała towarzyszące mu emocje na twarzy uroczej Panny Młodej Oli.
Protestancki ślub Oli i Piotrka miał bardzo osobisty charakter. Szczęśliwej Parze Młodej ślubu udzielił pastor Krzysztof Zaręba, przełożony Społeczności Chrześcijańskiej „Północ” w Warszawie oraz Prezbiter Regionalny Okręgu Centralnego Wspólnoty Kościołów Chrystusowych.
Na miejsce wesela Ola i Piotr wybrali urocze miejsce na wesele w zabytkowym dworku nieopodal Warszawy – Vilia Julianna. Delikatne dekoracje kwiatowe, osobiste dodatki i dużo bieli nie przytłoczyły charakteru pięknej oranżerii gdzie odbyło się przyjęcie weselne i nadało mu klasy i elegancji.
Krótka sesja w dniu ślubu to coraz częściej praktykowane rozwiązanie wśród zabieganych Par Młodych. Ola i Piotr zdecydowali się jednak także na sesję w innym dniu po ślubie w wykonaniu Ani. Jest piękna i nastrojowa, dlatego poświęcimy jej osobny wpis na naszym blogu ślubnym.
Zjawiskowym akcentem na koniec wesela był artystyczny tort autorstwa Galerii Słodkości z Warszawy. Zrobił wrażenie nie tylko na Parze Młodej, ale także na wszystkich zaproszonych gościach!
Panna Młoda – Suknia: Maggio Ramatti (model Jenin) / Welon: Maggio Ramatti / Buty: Ryłko / Kolczyki: Apart / Fryzura i makijaż: Magdalena Kacprzak / Kwiaty i wianek: DIY – zdolna siostra panny młodej * Pan Młody – Garnitur, koszula + spinki, mucha: Vistula / Buty: Wojas
Obrączki: Aren’Art FOREVER / Tort : Galeria Słodkości / Zaproszenia: Paper Project
Miejsce wesela: Villa Julianna
Zdjęcia: Ania Małojło (Dedo)
Piękne zdjęcia, wspaniały ślub :) Jaka firma wykonywała zaproszenia? Są cudne!
@Agata
Nam też się spodobały te zaproszenia. Niestety p. fotograf nie podała nam takiej informacji. Prosimy zatem pisać bezpośrednio do p. Anny Dedo. Jak powoła się Pani na ten post (najlepiej dołączyć go w mailu) to na pewno p. Anna będzie wiedziała o jakie zaproszenia chodzi.
Zaproszenia wykonała dla nas firma Paper Project z Wrocławia http://www.paper-project.pl/
Model: Soft – kwiaty w rustykalnej odsłonie :)
@Sweet Wedding dziękujemy za piękny wpis! urzekliście nas tym jak to pięknie ukazaliście..
Ola&Piotr
Olu! Wy urzekliście mnie podejściem do ślubu i choć nawet Was nie znam, to mam wrażenie (także dzięki zdjęciom), że Wasz ślub był taki…fajny, nastrojowy i stylowy a zarazem normalny, delikatny i przyjemny…wiesz o co mi chodzi, prawda? Taki właśnie jak powinien być ślub :)
PS. W imieniu Oli dziękujemy za tę informację i dodajemy ją zaraz do wpisu!