1. Kilka słów o was i waszej firmie…
Witajcie! Nazywamy sie Karolina i Michał i razem tworzymy PNM Photography. Jesteśmy Parą z bardzo długim stażem, jesteśmy ze sobą już od 14 lat, a od półtorej roku jesteśmy małżeństwem! Kochamy podróże, koty i dobrą kawę. Fotografujemy wszędzie, zarówno w Polsce jak i za granicą. Fotografując stawiamy na naturalność, spontaniczność i emocje. Kochamy naturalne światło i nieprzesadzoną obróbkę. Nasz styl fotografii to połączenie fine art ze stylem reporterskim. Uwielbiamy kreatywne śluby w stylu vintage, rustykalnym, boho, DIY, whimsical itp.
2. Jak rozpoczęła się wasza przygoda z fotografią ślubną?
Nasza przygoda z fotografią rozpoczęła się od fotografii studyjnej i fotografii mody. Później zostaliśmy zaproszeni na śluby znajomych, którym spodobała się nasza fotografia i zasugerowali, abyśmy zajęli się tym profesjonalnie, i tak się to zaczęło.
3. Ulubiona część dnia ślubu…
Karolina: Jak każda kobieta uwielbiam detale, a zwłaszcza ich fotografowanie, dlatego też bardzo lubię te części dnia, gdzie mogę spędzić parę chwil fotografując piękne ozdoby i aranżacje ślubne (wzdychając jednocześnie z zachwytem nad ich pięknem). Bardzo lubię też przygotowania, jest to czas, kiedy poznajemy lepiej całą rodzinę Państwa Młodych i niejednokortnie jesteśmy świadkami bardzo ciepłych i wzruszających momentów.
Michał: Moj ulubiony moment, to zdecydowanie sesja portretowa Pary Młodej. Jest to czas, kiedy największe nerwy i stres już minęły, Para Młoda jest bardziej zrelaksowana i ma odrobinę czasu tylko dla siebie. Dla nas jest to moment na chwilę wspólnej rozmowy, śmiechu i wykonania paru pięknych portretów.
4. Wymarzone miejsce na fotografowanie ślubu…
Już od jakiegoś czasu marzy nam się ślub na Islandii (oczywiście w plenerze). Ta przepiękna wyspa ognia i lodu już dawno urzekła nas swoim niesamowitym, dzikim klimatem, a ślub w takim miejscu musi być magiczny!
5. Co jest najtrudniejsze w pracy fotografa ślubnego?
Mimo, iż jest to artystyczny zawód, jest to również ciężka, fizyczna praca, która wymaga siły i wytrzymałości. Fotograf spędza niejednokrotnie 12h na nogach, przemieszczając sią z miejsca na miejsce z ciężkim sprzętem. Naszym zdaniem ten aspekt pracy jest chyba najtrudnieszy. Reszta to sama przyjemność!
6. Najważniejsza rzecz jakiej nauczyliście się podczas pracy jako fotograf ślubny…
Hmm.. fakt, że nie zawsze piękne zdjęcia są najważniejsze, ale relacja, jaką się nawiązuje z klientem. Zawsze staramy się poznać nasze Pary, historię ich miłości, co lubią, co sprawia im radość. Bardzo często, ta relacja przekształca się później w przyjaźń i to jest właśnie to, co najbardziej kochamy w naszej pracy.
7. Skąd czerpiecie inspiracje do pracy?
Inspiracje czerpiemy z otaczającej nas rzeczywistości, piękna natury, muzyki, ludzi, których spotykamy na swojej drodze.
8. Gdybyście nie fotografowali ślubów to …
Na pewno nie podróżowalibyśmy tak dużo i nie poznalibyśmy tylu wspaniałych ludzi z całego świata. Być może bylibyśmy też mniej szczęśliwi…!
9. Plany na najbliższą przyszłość…
Planów jak zawsze mamy całą masę :) Chcemy cały czas się rozwijać, fotografować nowe miejsca i poznawać nowych ludzi.
Karolinie i Michałowi bardzo dziękujemy za ten krótki wywiad i życzymy spełnienia marzeń, czyli fotografowania ślubu na Islandii (to kolejni fotografowie, którzy mają ochotę tam się wybrać!- pamiętacie kto jeszcze?) Więcej zdjęć możecie zobaczyć na stronie PNM Photography.
Brak komentarzy