Ostatnio inspirowałam jesiennymi oranżami, które nie są tak oczywistym wyborem na dekoracje ale wyglądają bosko. Dziś wracam do moich ulubionych tematów, czyli zieleni! Naturalne kolory mają to do siebie, że pasują zawsze i wszędzie. Sprawdzą się na weselach w stylu boho i rustykalnych, ale równie dobrze prezentują się w eleganckim wydaniu. I na taką inspirację dekoratorską zapraszam dziś w imieniu ekipy tworzącej tę sesję (spis firm jak zwykle na końcu wpisu!). Przed Tobą aranżacja w modnym stylu greenery w odsłonie glamour…

Nie mogę doczekać się nowej kolekcji Agnieszki Światły, której suknię możesz podziwiać właśnie na tych zdjęciach. Organizacja tej wyjątkowej sesji to dzieło Amarante wedding planners. Serdecznie dziękuję za podzielenie się tą realizacją. Mam nadzieję, że zainspiruje Cię do stworzenia czegoś wyjątkowego na Twój ślub i wesele!

Przyznam się, że kiedy w dekoracjach modna stała się roślina o szałowej nazwie monstera (tak to te liście powyżej w wazonach) nie byłam do niej zbytnio przekonana. Jednak teraz jestem chyba jedną z milionów fanek tego motywu w dekoracjach, w modzie i wystroju wnętrz :)

Taki tort tylko od Petite Pivoine :) Poza tym pięknie nawiązuje do góry sukni ślubnej. Lubię nieoczywiste torty, a ten sprawia właśnie takie wrażenie.

Zdolna fotograf Agata Piątkowska pięknie uchwyciła nie tylko wyjątkową aranżację, ale też portrety Panny Młodej i wspólne zdjęcia modeli. Zieleń ‚obsypaną’ złotem zaaranżowała marka Dafe odpowiedzialna za całą florystykę i dekoracje na tej sesji.

Realizacjia sesji:
Zdjęcia: Agata Piątkowska
Florystyka i dekoracje: Dafe
DJ: Jakub Król
22 komentarze
Wow, cudo! :) Monstera jest świetną rośliną, też miałam dużo dekoracji z niej na swoim weselu, idealnie współgra ze stylem glamour :) Miałam dużą, jasną salę weselną (Hotel Biały Dom w Paniówkach), więc te duże, zielone liście idealnie pasowały do świec i ożywiały wnętrze :)
19 października, 2019 o 18:29Sama planuję zorganizować wesele w takim stylu w Białym Domu w Pieniówkach. Tamtejszy hotel jest otoczony zielenią. Bardzo zależy mi by wszystko było dopięte na ostatni guzik. Chciałabym się pochwalić podobnymi zdjęciami jak modelka na zdjęciach.
17 czerwca, 2019 o 14:13Ta suknia jest absolutnie niesamowita. Słyszałam, że modele z aplikacjami 3d to dobry pomysł – faktycznie chyba sama się za czymś takim rozejrzę, bo wygląda wspaniale!
17 grudnia, 2017 o 10:38Sama miałam zielony ślub- bluszcz i ruskus królowały na stołach i w dekoracji talerzy, dlatego podoba mi się jedno ze zdjęć, gdzie na talerzy leży liść. Jak się o tym pisze „liść na talerzu” nie brzmi zachęcająco, ale podoba mi się ta prostota i jednocześnie finezja.
30 listopada, 2017 o 18:39oryginalna suknia, taka powiedziałabym w stylu amerykańskim.
27 października, 2017 o 09:51Świetnie to wygląda. Tak elegancko i prestiżowo. Bardzo w moim guście :)
24 października, 2017 o 10:55Pięknie to jest zrealizowane. W najmniejszych szczegółach wszystko tak pięknie ze sobą współgra, że nie mogłam się napatrzeć *_*
19 października, 2017 o 14:10Przepiękna suknia ! Z taką figura nie ma się co dziwić, że pięknie leży :D ja jestem w trakcie poszukiwań, mam na oku parę, w stylu księżniczki :) pozdrawiam
13 października, 2017 o 10:54U nas będzie podawany po obiedzie, ale tak 2 godzinki, jak wszyscy wytańczą schabowego i kluski :D haha
10 października, 2017 o 15:58Bardzo fajny styl. Mogłabym sama mieć wesele urządzone w taki sposób :)
9 października, 2017 o 09:50Pozdrawiam :)
No fajnie ale może by tak oczepiny o 22?
2 października, 2017 o 04:52A nawet może by tak w ogóle hahahaha ??♀️??????
2 października, 2017 o 07:43Zdjęcia w ,,ruchu” wyszły zachęcająco,zalotnie i romantycznie.Suknia cudowna!
1 października, 2017 o 14:23u nas był po obiedzie i była to bardzo dobra decyzja :)
1 października, 2017 o 09:26Na moim weselu 4 lata temu, tort był.podany po obiedzie i 1 tańcach ;
1 października, 2017 o 08:55W nocy żaden tort na wychasanych gościach nie robi wrażenia i sama się już dawno zastanawiałam ,skąd te dziwne pory!
30 września, 2017 o 14:12I u nas wcześnie był tort ❤
30 września, 2017 o 13:31Uważam tą opcję za idealną :) zawsze po obiedzie kawa, a do niej najlepiej tort. Deser, ciasta i tort to najczęściej już za dużo – a ja straszny łasuch jestem ;)
30 września, 2017 o 12:27No właśnie ja tak samo – słodkości uwielbiam ale wolę po ludzku a nie w nocy ?
30 września, 2017 o 12:31Ja jakiś czas temu się skusiłam o 23, ale jak zobaczyłam bezę to nie było mocnych ?
30 września, 2017 o 12:33Jak najbardziej za!
30 września, 2017 o 09:33Pomysłowe, tematyczne śluby to bardzo szybko rozwijająca się nisza na naszym rynku. Sama przyjemność oglądać takie sesje :)
28 września, 2017 o 13:08